Jak Kopernik świętował Dzień Patrona – przeżyjmy to jeszcze raz…

              25 stycznia 2019 to data, którą nasza kopernikańska społeczność niewątpliwie zapamięta na długo. Tego dnia bowiem świętowaliśmy dzień naszego patrona – Mikołaja Kopernika. Klasy dały z siebie wszystko i jak zawsze, ramię w ramię walczyły o zwycięstwo. Ale po kolei.

Tegoroczny Dzień Patrona został uroczyście otwarty na lekcji 3 przez Pana dyrektora Ryszarda Józefczyka. Zaraz po tym rozpoczęła się międzyklasowa rywalizacja. Pierwszą konkurencją była prezentacja klasowych Koperników. I tak na scenie pojawił się Kopernik w wersji heavy metalowej, bollywoodzkiej, disco a nawet w stroju Kleopatry.

Zaraz potem przeszliśmy do kahoota-  internetowego quizu sprawdzającego wiedzę o naszej szkole i jej patronie. Nie zabrakło pytań o fakty z życia naszego astronoma, szkoły, a nawet o rozmiar buta profesora Pudło.

Po quizie przyszedł czas na prezentację efektów pracy szkolnych artystów. Ich zadaniem było przygotowanie portretów wychowawców. Każdy z państwa profesorów prezentował jednocześnie motyw wylosowany wcześniej przez klasę. Mieliśmy więc okazję podziwiać zombie, Supermana, Myszkę Miki, a nawet Danusię z Krzyżaków (portrety zostały udostępnione szerszej publice i przez najbliższe dni będą wisiały obok sali 208, zapraszamy do podziwiania!)

Po prezentacji takich dzieł sztuki nadszedł czas na pierwsze rozstrzygnięcia. Osiem klas z największą liczbą punktów awansowało do finału (3c gimnazjum, 1a, 1b, 1e, 2a, 2b, 2d i 2e).

              Pierwszą z finałowych konkurencji było przedstawienie wylosowanych wcześniej, kultowych już scen filmowych. Aby nie było zbyt łatwo, zadaniem klas było przerobienie scenki na nawiązując do idei Dnia Patrona.  Mogliśmy oglądać kultowe pojedynki z Matrixa, Rocky’ego, Gwiezdnych Wojen, a także romantyczne chwile sprędzone na Titanicu przez Jacka i Rose. Kolejnym etapem było przeciąganie liny- konkurecja, która niewątpliwie wywołała najwięcej emocji. Po zaciętych zmaganiach, tonach wylanego potu, krwi i łez zawody wygrała klasa 2a. 

Mówi się, że muzyka łagodzi obyczaje, ale tym razem, aby opanować emocje po tak żywiołowych zmaganiach z pomocą przyszły nam…no tak, słodkości! Klasy prezentowały komisji tradycyjne już KoPierniki. Niestety, choć wyglądały cudownie, nie dane nam było ich spróbować, gdyż jak zwykle trafiły na licytacje jako fanty. Dochód z licytacji jak co roku jest przeznaczony na cele charytatywne. Ostatecznie rywalizację zwyciężyła…klasa 1A! Tuż po niej na podium stanęła 2d i 1b! Gratulujemy wszystkim klasom świetnego przygotowania, a zwłaszcza naszym zwycięzcom!

Nie możemy zapomnieć, iż ogłoszenie wyników nie zakończyło piątkowych obchodów. Odbyła się jeszcze licytacja, na którą fanty przeznaczyło grono pedagogiczne. Pod młotek trafiły wspominane już wypieki i co więcej, ani jeden się nie ostał. Jeśli wszystkie fanty smakowały choć w połowie tak jak wyglądały to zazdrościmy zwycięzcom!

                  Na sam koniec, żeby tradycji stało się zadość, część najbardziej wytrwałych uczniów odtańczyła belgijkę i wszyscy rozeszli się do klas!

zebrały:   Kasia Karamon i Weronika Bargiel

Serdecznie dziękujemy wszystkim członkom Samorządu Szkolnego, Opiekunowi Samorządu prof. Marcinowi Pudło oraz wszystkim uczniom reprezentującym klasy za organizację i realizację tegorocznych obchodów Święta Patrona, które dostarczyło całej społeczności kopernikańskiej wielu emocji i wspaniałej zabawy.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z imprezy w  galerii.