W dniach od 9 czerwca do 16 czerwca 2015 r. grupa ośmiu uczniów z naszego liceum brała udział w wymianie polsko-niemieckiej ze szkołą Willy’ego Brandta w Marl. Podczas tego tygodnia nie tylko mieszkaliśmy u niemieckich rodzin, lecz również uczestniczyliśmy w zajęciach i wycieczkach organizowanych przez stronę niemiecką, ucząc się jednocześnie języka niemieckiego oraz poznając kulturę naszych zachodnich sąsiadów.
9 czerwca w godzinach popołudniowych wylecieliśmy z lotniska w krakowskich Balicach. Mimo iż lot nie trwał długo, cała podróż była dla niektórych nieco wyczerpująca. Cieszyliśmy się więc z faktu, że nasi gospodarze czekali na nas i zabrali nas bezpośrednio do swoich domów gdzie mogliśmy odpocząć. Rankiem następnego dnia udaliśmy się do szkoły razem z naszymi partnerami, gdzie mogliśmy zobaczyć jak funkcjonuje niemiecki system nauczania. Po skończonych zajęciach wspólnie odwiedziliśmy burmistrza miasta Marl, który opowiedział nam o współpracy pomiędzy naszymi miastami. Następnego dnia odbyliśmy wycieczkę do Amsterdamu. Przyjemnie było popływać łodzią po kanałach, podziwiając piękno holenderskiej stolicy. W piątek mieliśmy przyjemność zwiedzić Recklinghausen, miasto położone niedaleko Marl. Tam po obejrzeniu ciekawej sztuki teatralnej uczestniczyliśmy w grze miejskiej, która polegała na chodzeniu po mieście i zbieraniu o nim informacji. Kolejnego dnia rano zostaliśmy zaproszeni do domu pani dyrektor szkoły w Marl na grilla. Wszyscy dobrze się bawiliśmy przyrządzając razem dania, a później grając wspólnie w gry językowe. Mimo, iż w niedzielę planowano pobyt każdego w rodzinach, spotkaliśmy się by spędzić ponownie razem czas w Jugendheim. W przedostatni dzień wybraliśmy się pociągiem do Kolonii, gdzie zwiedziliśmy zabytki miasta wraz ze znaną katedrą.
Niestety czas leci szybko i zanim zdążyliśmy się obejrzeć, już minął tydzień i nastał dzień pożegnania. Wszyscy ze smutkiem rozstawaliśmy się z naszymi niemieckimi przyjaciółmi. Czas spędzony w Niemczech był pełen przygód, wrażeń i emocji. Cieszyliśmy się przede wszystkim z tego, iż poznaliśmy wielu wspaniałych ludzi, zwiedziliśmy mnóstwo pięknych miejsc oraz zdobyliśmy nowe doświadczenia. Na szczęście nie jest to koniec naszej przygody, gdyż już w październiku będziemy gościć naszych przyjaciół z Marl w Krośnie. Mamy nadzieję, że równie dobrze ugościmy stronę niemiecką w Polsce.